Nie tak dawno poznaliśmy się. Obie z panią Małgosią pamiętamy jeszcze Wasze zaciekawione spojrzenia i przestraszone miny, które witały nas w klasie czwartej. Od tej chwili minęło już sześć lat. To dużo i mało zarazem. Dla każdego wychowawcy taki dzień jak dziś jest trudny.
Jakoś tak niepostrzeżenie dla nas dorosłych staliście się młodzieżą, inaczej patrzycie na świat, cenicie inne wartości. Ostatni rok w gimnazjum wydaje się nam wszystkim dziś tylko chwilką. Uczyliśmy Was nie tylko jak rozwiązywać zadania matematyczne, ale i te trudniejsze, z wieloma niewiadomymi, które stawia przed każdym dorosłe życie. Uczyliśmy, jak mądrze wybierać.
Podpowiadaliśmy, na jakich wartościach warto zbudować swoją przyszłość a na jakich nie, gdyż są ulotne i nietrwałe. Wybory zostawiamy jednak Wam wierząc, że będą one przemyślane i odpowiedzialne. Za chwilę nasze drogi się rozejdą. Życzymy Wam, by szkoły średnie, które wybraliście, okazały się spełnieniem Waszych oczekiwań.
Spotkajcie tam mądrych nauczycieli - przewodników, życzliwych znajomych i wychowawców, którzy docenią to, jacy otwarci na świat i ludzi jesteście. Życzymy Wam też , by przyjaźnie zawarte tu, w naszym gimnazjum, przetrwały próbę czasu i były dla Was wsparciem na dalsze życie.
Kochani !
"Szczęśliwej drogi już czas/ mapę życia w sercu masz/ jesteś jak/ młody ptak"
Rozwinięcia skrzydeł życzą Wam Wasze panie; pani Małgosia i pani Renata