|
Dziady to uroczystość sięgająca swoimi korzeniami czasów pogańskich. Obchodzono ją na Litwie, w Prusach i Kurlandii. Dziady świętowano potajemnie w kaplicach lub pustych domach niedaleko cmentarzy i polegały one na wywoływaniu duchów zmarłych przodków, którym to ofiarowywano jadło i napoje wierząc, że tym samym przynosi się ulgę duszom czyśćcowym.
II część "Dziadów" Adama Mickiewicza to wyjątkowy dramat. Aby lepiej poczuć atmosferę tej pogańskiej uroczystości, zdecydowałam się przeczytać go z uczniami nie w szkole, na lekcji, ale w innym miejscu. Umówiliśmy się wieczorem w domu jednego z uczniów, bynprzy świecach, w piwnicy budynku poznać historię Widma, zbłąkanych dusz Józia i Rózi oraz dziewczyny, która nikogo nie pokochała.
Czytaliśmy dramat z podziałem na role, później zaś dyskutowaliśmy o winie i karze, nauce moralnej wygłaszanej przez duchy oraz o walorach dramatu. Musicie nam uwierzyć na słowo, że takie właśnie poznawanie lektury było naprawdę wyjątkowym przeżyciem...
|
|